W jakich zawodach brakuje rąk do pracy?

Zawody, które znalazły się w deficycie w 2019 roku, a nie ma ich w tej grupie w 2022 roku, to:w branży produkcyjnej: krawcy i pracownicy produkcji odzieży,w branży usługowej: fryzjerzy i kosmetyczki,w branży spożywczo-gastronomicznej: szefowie kuchni, cukiernicy.

Jakich pracowników brakuje 2022?

Betoniarze, cieśle, dekarze, ślusarze – to niektóre z 12 deficytowych zawodów, jakie według Personnel Service mogą w najbliższych latach przeżyć swój renesans. I właśnie ze względu na deficytowy charakter tych profesji, szansa na wzrost wynagrodzeń w ciągu najbliższych kilku lat jest bardzo duża.

Jakie zawody są poszukiwane na rynku pracy?

Okazuje się, że wciąż poszukiwani są nauczyciele, ponieważ w Polsce wciąż ich brakuje, przede wszystkim nauczycieli kształcenia zawodowego. Poszukiwani są również pracownicy fizyczni i robotnicy – dekarze, ślusarze, operatorzy maszyn, czy też monterzy. ZOBACZ TAKŻE: Oni nie mają matury.

Jakie zawody znikna z rynku pracy?

Z analizy wynika, że z rynku pracy znikną m.in. pracownicy administracji i sprzedawcy, w tym głównie kasjerzy. Chodzi zatem o osoby, które wykonują powtarzalne czynności, łatwe do zastąpienia przez pracę robota – tłumaczy ekspert i dodaje, że nie można wyciągnąć prostego wniosku, że znikną średnie i niskie kompetencje.

W jakich zawodach nie znajdziesz pracy?

W których obszarach w Polsce brakuje pracowników? W Polsce brakuje rąk do pracy. Braki kadrowe są szczególnie widoczne w branży budowlanej, medyczno-opiekuńczej, produkcyjnej, spożywczo-gastronomicznej, finansowej, w transporcie i logistyce oraz w edukacji.

Na jakie zawody jest popyt?

W polskich realiach zawodami przyszłości można nazwać wszystkie te profesje, w których już dziś brakuje wykwalifikowanych pracowników, w tym takie jak:

  • betoniarz-zbrojarz;
  • cieśla;
  • monter konstrukcji budowlanych;
  • monter stolarki budowlanej;
  • technik montażu i automatyki stolarki budowlanej.

Jakich zawodów jest za dużo?

Okazuje się, że to ekonomista jest zawodem najbardziej nadwyżkowym w 2021 r. Jako jedyny pojawił się na liście w każdym z województw, w których taki nadmiar stwierdzono. Co więcej, w województwie podlaskim, warmińsko-mazurskim i zachodniopomorskim ekonomista jest jedynym zawodem nadwyżkowym.

Jakie zawody znikną za 20 lat?

Zawód kierowcy będzie odchodził powoli do lamusa. drukarz, wydawca – w przemyśle wydawniczym i drukarskim zawód zecera to już zamierzchła przeszłość. Także i inne zawody związane z wydawaniem papierowych książek i czasopism, takie jak wydawcy i drukarze, będą znikać.

Do jakich zawodów brakuje ludzi?

Zawody, które znalazły się w deficycie w 2019 roku, a nie ma ich w tej grupie w 2022 roku, to: w branży produkcyjnej: krawcy i pracownicy produkcji odzieży, w branży usługowej: fryzjerzy i kosmetyczki, w branży spożywczo-gastronomicznej: szefowie kuchni, cukiernicy.

Jakie zawody będą zanikać?

Obecnie wśród nich znajdują się m.in. kowal, introligator czy zdun.

Lista

  • Kowal – rzemiosło to polega na wykuwaniu wyrobów z metalu, np. …
  • Garncarz – to kolejny z ginących zawodów. …
  • Pucybut – osoby trudniące się profesją pucybuta są już prawie niespotykane. …
  • Zdun – osoba ta zajmowała się budową i naprawą pieców kaflowych.

Jakie zawody znikną za 10 lat?

Na początku ucierpią te profesje, które są mniej rozwinięte i nie jest przy tym potrzebna pomoc człowieka.

Oto lista 10 zawodów, które mogą przestać istnieć do roku 2030.

  • Rzeźnicy i osoby zajmujące się rozbieraniem mięsa. …
  • Kasjerzy. …
  • Spedytorzy. …
  • Spawacze i lutownicy. …
  • Telemarketerzy. …
  • Tłumacze. …
  • Geodeci.